Lech zwycięski w Szczecinie

2025-03-01

Na mecz 23. kolejki piłkarskiej ekstraklasy zespół Lecha Poznań wyjechał do Szczecina, gdzie w sobotę, 1 marca, był podejmowany przez tamtejszą Pogoń.

Początek spotkania nie wskazywał na ostateczny triumf ekipy z Wielkopolski. To gospodarze byli aktywniejsi i mieli  więcej korzystnych do zdobycia bramek sytuacji.  W 18. minucie  Efthimis Koulouris uderzając z linii pola karnego trafił w lewy  słupek bramki  Lecha. Chwilę później  Kamil Grosicki  uderzył  z szóstego metra, ale instynktownie obronił Bartosz Mrozek, a dwie dobitki zatrzymali obrońcy. Goście grali głównie z kontry, ale byli skuteczniejsi. W 33. minucie szybki atak lewym skrzydłem przeprowadził Daniel Haakans,  który wpadając w pole karne uderzył w kierunku dalszego słupka. Valentin Cojocaru sparował piłkę w swoją lewą stronę, ale do futbolówki dopadł Mikael Ishak uderzając niezbyt silnie. Piłka odbiła się jeszcze od bliższego słupka i wpadła do bramki.  Niespełna dziesięć minut później Afonso Sousa wpakował piłkę do bramki gospodarzy, ale gol nie został uznany, albowiem w momencie rozgrywania piłki z Alim Gholizadehem na pozycji spalonej był Rasmus Carstensen. W tej sytuacji pierwsza połowa spotkania zakończyła się rezultatem  0:1. W drugiej gospodarze starali się odrobić straty, ale to Lech był skuteczniejszy. W 66. minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Mikael Ishak. Szwed wykorzystał rzut karny (podyktowany za faul Rafała Kurzawy na Afonso Sousie) uderzając w kierunku lewego słupka. Valentin Cojocaru wyczuł jego intencje, ale nie zdołał sięgnąć futbolówki. Gospodarze ruszyli do odrabiania strat, ale lechici bronili się skutecznie szukając okazji do kolejnych kontrataków. Po jednym z nich, w 85. minucie Joel Pereira podwyższył na 0:3. Portugalczyk popędził prawym skrzydłem, a widząc  wysuniętego  daleko na przedpole Valentina Cojocaru zdecydował się na strzał z około czterdziestego metra. Piłka uderzona  wysokim lobem przeleciała nad bramkarzem gospodarzy trafiła w dalsze okienko bramki Pogoni.  Szczecinianie kończyli mecz w „dziesiątkę”. Już w doliczonym czasie gry za brutalny faul na czerwoną kartkę ujrzał Marcel Wędrychowski. Lech nie wykorzystał jednak przewagi liczebnej, chociaż i tak wygraną w Szczecinie można uznać za imponującą!

 

Pogoń Szczecin - Lech Poznań 0:3 (0:1)

 

Bramki:

Lech – Mikael Ishak – 2 (34', 66’), Joel Pereira – 1 (85’)
 
Sędziował Łukasz Kuźma z Białegostoku
Widzów - 20 562

 

Radosław Kossakowski / foto Przemysław Szyszka

 

 





treść została wydrukowana ze strony
https://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,lech-zwycieski-w-szczecinie.html