W niedzielę, 23 sierpnia, Orzeł Gniezno przegrał w Lesznie z tamtejszym Szawerem 84 do 90. Gnieźnianie jechali na mecz mocno osłabieni. Z powodu problemów zdrowotnych przerwę w startach ma Radosław Sieradzki, Paweł Kozłowski wrócił na Wyspy, a Marcin Wawrzyniak przebywa na wakacjach. W związku z tym do drużyny wrócił Bartosz Łaniecki. – Radek Sieradzki i kierownik drużyny, Wojtek Deberny spytali czy pomogę drużynie osiągnąć dobry w Lesznie. Niestety w tym roku po kontuzji nadgarstka odjechałem zaledwie 3 treningi. To za mało aby dobrze czuć się na rowerze podczas zawodów i rywalizować na poziomie Ekstraligi. – mówił po meczu zawiedzony swoją postawą młodszy z braci Łanieckich.
Od początku spotkania gospodarze zyskali kilka punktów przewagi i bezpiecznie kontrolowali jego przebieg. Jednak mądre zmiany i skuteczna jazda tercetu: Łukasz Kokott – Grzegosz Głuchowski – Dariusz Bierniewicz sprawiła, iż leszczynianie nie mogli być pewni sukcesu do samego końca. Jednak mając w składzie takich zawodników jak Marcin Szymański czy Maciej Ganczarek (medaliś
ci Mistrzostw Świata i Europy) ciężko o pokonanie Szawera na ich torze. To właśnie ta dwójka była głównym motorem napędowym aktualnego Drużynowego Mistrza Polski i poprowadziła zespół do kolejnego zwycięstwa w rozgrywkach Ekstraligi.
Punkty zdobywali:
Orzeł Gniezno 84
1. Łukasz Kokott 18+3 (3,4,4,3*,2*,2*)
2. Bartosz Łaniecki 4+1 (w,2*,-,2,-)
3. Łukasz Łaniecki 3 (1,t,-,w,2)
4. Kacper Gomólski 3 (1,2,-,-,-)
5. Grzegorz Głuchowski 18+1 (4,3,3*,3,1,4)
6. Michał Nowak 10+1 (1,1,2*,2,3,1)
7. Dariusz Bierniewicz 23 (2,3,4,3,4,3,4)
8. Norbert Wybiera 5+1 (2,3*)
Szawer Leszno 90
1. Maciej Ganczarek 15 (4,3,-,4,4)
2. Kamil Naskręt 5 (2,1,1,1,t)
3. Radosław Handke 17 (3,4,2,4,4)
4. Michał Zając 12+4 (2*,3*,1,3*,3*)
5. Marcin Szymański 19 (4,4,4,4,3)
6. Patryk Jakubczak 12+1 (3*,4,2,3,w)
7. Krystian Górniaczyk 6+1 (2*,2,1,1)
8. Mateusz Ludwiczak 1 (1)
9. Radomir Drożdżyński 2 (2)
10. Arkadiusz Zając 1 (1)
(Łania)