Tego dnia miejscowy zespół Czarnych, w ramach derbów powiatu gnieźnieńskiego podejmował ekipę Lechity Kłecko. W spotkaniu, w którym przeważali piłkarze drużyny z Czerniejewa, zakończyło się ich zdecydowanym zwycięstwem 6:2. Podopieczni Macieja Lisieckiego, pojedynek derbowy rozpoczęli wręcz rewelacyjnie prowadząc z swoim rywalem po dziewięciu minutach 3:0. Czerwono-czarni, prowadzenie 1:0 objęli już w 2 minucie. Mateusz Goździaszek zagrał piłkę w pole karne Lechity Kłecko, tam sparował ją na 11 metrze Arkadiusz Juchacz, który uderzeniem z powietrza wpakował ją do bramki gości. W 8 minucie czerwono-czarni prowadzili już 2:0. Tym razem Krzysztof Pawłowski obsłużył celnym zagraniem Rafała Wawrzyniaka a ten z 3 metra czelnym trafieniem głową umieścił piłę w bramce Lechity Kłecko. Minutę później było już 3:0 dla Czarnych Czerniejewo. Po akcji całej drużyny celnym strzałem z 17 metra popisał się Mateusz Goździaszek lokując piłkę w bramce swojego rywala przy słupku. Goście na stracone trzy bramki odpowiedzieli golem kontaktowym w 18 minucie zmniejszając prowadzenie Czarnych do 3:1. Bramkę na swoim koncie w ekipie z Kłecka zapisał Rafał Walczak pokonując golkipera czerwono-czarnych Dominika Roszyka pakując mu piłę do jego bramki z 15 metra. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy Czarni Czerniejewo, mogli podwyższyć swoje prowadzenie zdobyciem kolejnych dwóch bramek. Najpierw w 27 minucie po strzale z 17 metra Piotra Zielińskiego, gości od utraty bramki uratowała poprzeczka a w 43 minucie sytuacje sam na sam zmarnował Mateusz Goździaszek przegrywając pojedynek z golkiperem z Kłecka, który w fantastyczny sposób obronił strzał zawodnika gospodarzy. W tym układzie pierwsza połowa zakończyła się zdecydowanym prowadzeniem Czarnych Czerniejewo w stosunku 3:1.
Początek drugiej odsłony spotkania derbowego należał do gości z Kłecka, co przyniosło im zdobycz bramkową. W 45 minucie kapitan Lechity – Jakub Wiśniewski zdobył gola do przyjezdnych przez co zmniejszył prowadzenie gospodarzy do 3:2. Jak się później okazało była to jedyna bramka zdobyta przez zespół z Kłecka, gdyż kolejne zdobywali już tylko piłkarze Czarnych Czerniejewo. I tak w 67 minucie czerwono-czarny prowadzili ponownie różnicą dwóch goli. Na 4:2 po dośrodkowaniu Macieja Matuszaka podwyższył prowadzenie gospodarzy Piotr Cyrulewski pokonując golkipera gości strzałem z 6 metra. Nie upłynęły kolejne osiem minut spotkania a było 5:2 dla czerwono-czarnych. Tym razem na listę strzelców gospodarzy wpisał się Maciej Lisiecki, który gola zdobył na dwa tempa. Najpierw strzał Lisieckiego z bliska wybronił golkiper Lechity, lecz przy dobitce był już bezradny. Wynik końcowy spotkania został ustalony w 77 minucie. Wtedy to bramkę na 6:2 dla Czarnych Czerniejewo, zdobył ponownie Maciej Lisiecki wygrywając pojedynek piłkarski w sytuacji sam na sam z bramkarzem Lechity Kłecko. I mimo że do końca spotkania Maciej Lisiecki oraz Mateusz Goździaszek mięli sytuacje strzeleckie do zdobycia choćby jedne bramki to i tak wynik spotkania nie uległ już zmianie.
Teraz oba zespoły czekają kolejne spotkania mistrzowskie w ramach wielkopolskiej V ligi Red Box grupy 1. Zespół Czarnych Czerniejewo, w ramach zaległej 20 kolejki ligowej w dniu 3 maja zmierzy się o godzinie 18.00 u siebie z Polonią Chodzież. W pierwotnym terminie do meczu miało dojść 20 marca, lecz spotkanie zostało odwołane z powodu zagrożenia epidemicznego. Podobnie ma się historia z Lechitą Kłecko. Drużyna trenera Piotra Kubalewskiego również 3 maja zagra mecz zaległy z 20 kolejki podejmując u siebie o godzinie 16.00 zespół Orkan Śmiłowo. W pierwotnym terminie do meczu miało dojść 20 marca, lecz spotkanie zostało odwołane z powodu zagrożenia epidemicznego.
Skład Czarnych Czerniejewo: Dominik Roszyk, Maciej Lisiecki, Kuba Cierpiszewski, Adrian Franczak, Krzysztof Pawłowski, Piotr Cyrulewski, Bartek Antkowiak (55’ Maciej Matuszak), Rafał Wawrzyniak, Paweł Zieliński (60’ Patryk Buczkowski), Arkadiusz Juchacz, Mateusz Goździaszek
Roman Strugalski + foto - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
Liczba komentarzy : 0