Przeciwnikiem podopiecznych Mariusza Bekasa była drużyna Pomorzanina Toruń, która po awansie z poprzedniego sezonu z IV ligi kujawsko-pomorskiej przygotowuje się do startu ligowego jako beniaminek III ligi grupy 2. Spotkanie po bardzo wyrównanym a co za tym idzie zaciętym jego przebiegu zakończyło się bezbramkowym remisem, chociaż jeden jak i drugi zespół stworzył sobie sytuacje strzeleckie, które mogły przesądzić o zwycięstwie jeden z drużyn. Niewątpliwie dla bardzo odmłodzonego zespołu seniorów Mieszka Gniezno, który przystąpi do walki o punkty trzecioligowe w nowym sezonie, osiągnięty środowy bezbramkowy wynik z piłkarzami z Torunia jest dużym sukcesem zważywszy na fakt dwóch wcześniejszych przegranych zdecydowanie spotkań kontrolnych z Lipnem Stęszew i Kujawianką Izbicka Kujawska. Przechodząc jednak do tego co działo się w środę w Gnieźnie, na boisku przy ulicy Strumykowej 8. To mecz kontrolny w wykonaniu młodych gnieźnian z bardziej doświadczoną boiskowo ekipą z Torunia, mógł się podobać obserwującej to spotkanie piłkarskie publiczności. Podopieczni Mariusza Bekasa od pierwszych minut aż do końca meczu zagrali bardzo uważnie w obronie nie popełniając znaczących błędów w grze przy szybkich akcjach, które przeprowadzali piłkarze Pomorzanina Toruń na bramkę strzeżoną tego dnia przez Jakuba Woźniaka. Mieszkowcy w środowym meczu nie tylko dobrze się bronili lecz również wyprowadzali składne akcje, które mogły się zakończyć zdobytą bramką. Tak było w pierwszej połowie, kiedy to Łukasz Bogajewski, mógł dwukrotnie pokonać bramkarza przyjezdnych. Jednak w ostatniej chwili młodemu pomocnikowi Mieszka zabrakło skuteczności ażeby cel został osiągnięty. Druga połowa podobnie jak pierwsza miała identyczny przebieg. Goście próbowali atakować a młodzi gnieźnianie skutecznie odpierali te ataki wyprowadzając przy okazji kontry które kończyli strzałami na bramkę swojego rywala. W 65 minucie bliski pokonania golkipera Pomorzanina był w ekipie gnieźnieńskiej Filip Fiborek lecz przestrzelił z bliskiej odległości. Pięć minut później okazji w ekipie biało-niebieskich będą sam na sam z bramkarzem z Torunia nie wykorzystał Nikodem Matuszak, przegrywać z nim bezpośredni pojedynek. I na koniec z akcji z których mógł paść gol dla biało-niebieskich to ta z 75 minucie, kiedy to strzał Filipa Fiborka z bliskiej odległości zdołał obronić golkiper gości posyłając piłkę poza boisko. Goście również mieli kilka sytuacji strzeleckich do zdobycia bramki lecz na przeszkodzie osiągnięcia tego celu albo stawała obrona gnieźnieńska albo bardzo dobrze broniący tego dnia golkiper Mieszka Gniezno – Jakub Woźniak.
Teraz zespół Mieszka Gniezno, czeka generalny sprawdzian. W sobotę 11 lipca bowiem młodzi gnieźnianie udadzą się do Kórnika gdzie w ramach 1/8 finału Pucharu Polski szczebla okręgu poznańskiego będą o godzinie 17.00 podejmowani przez zespół miejscowej Kotwicy.
Skład wyjściowy Mieszka Gniezno: Jakub Woźniak, Miłosz Brylewski, Jakub Jandy, Dawid Urbaniak, Testowany1, Filip Fiborek, Szymon Klimacki, Jakub Hoffmann, Łukasz Bogajewski, Benjamin Bednarz, Kacper Zimmer
Z ławki weszli: Michał Mól, Testowany2, Nikodem Szociński, Nikodem Matuszak, Oliver Strosin, Krystian Grzeszczak, Mieszko Sawicki, Hubert Walerjańczyk
Roman Strugalski + foto – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
Zapoznaj się z ofertą: http://bs.gniezno.pl/kredyt-gotowkowy-ekologia/
Liczba komentarzy : 0