W piątek, 11 września w gnieźnieńskiej restauracji White Taste odbyło się spotkanie, podczas którego wręczono R. Kowalskiemu Złotą Honorową Odznakę Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej. Bohatera piątkowego wieczoru uhonorował Arkadiusz Hirsch, przewodniczący Komisji Odznaczeń WZPN w Poznaniu.
Wspólnie ze Zdzisławem Siudzińskim działamy od początku istnienia halowej pięcioosobowej piłki nożnej w Gnieźnie. Między innymi przygotowaliśmy imprezę z okazji 10-lecia gnieźnieńskiej halówki w Trzemesznie, gdzie przybył Henryk Apistel, wiceprezes PZPN oraz byli kadrowicze Polski - nieżyjący już Henryk Miłoszewicz i Krzysztof Pawlak. W tych pasjonujących zawodach zespół sponsorowany przez moją firmę - Rykowal zwyciężył. Między innymi pokonaliśmy warszawską drużynę 4:1 w finale tego turnieju. Drużyna Rykowal -Wodociągi zdobyła pierwsze miejsce w lidze w sezonie 2002-2003. Podobnie było w sezonie 2003. Także w Miejskiej Lidze Piłki Nożnej Pięcioosobowej, jako Rykowal-Ado w 2002 roku wygraliśmy finał tej miejskiej ligi, a po dwóch latach w lidze witkowskiej również z Ado sięgnęliśmy po najwyższe trofeum. Puchar wręczał nam nieżyjący już burmistrz Krzysztof Szkudlarek. Zdobyliśmy też Puchar Fair Play w Gnieźnie jako team Rykowal-Wodociągi.
Wrócę jeszcze wspomnieniami do sezonu 2001-2002 w Trzemesznie, gdzie w tamtejszej lidze znaleźliśmy się jako drużyna Rykowal-Ado na pierwszym miejscu. Na swoim koncie mamy jako Rykowal Puchar Starosty Krzysztofa Ostrowskiego w 2005 roku. We Wrocławiu jako Rykowal-Wodociągi wygraliśmy ćwierćfinał Pucharu Polski. Na 20-lecie halówki w 2012 odbył się mecz kadra Gniezna - kadra Polski. Trenerem był Z. Siudziński, a ja kierownikiem drużyny. Padł wynik 1:10, gdzie kadrę Polski poprowadził Klaudiusz Hirsch. W kadrze narodowej był gnieźnianin Dariusz Rychłowski - wspomina pan Ryszard, którego żona Jarosława z synami zawsze kibicowała drużynie Rykowal. Działacz sportowy był gościem byłego już prezesa PZPN Grzegorza Laty. Oprócz tego R. Kowalski jest w zarządzie KKS Stella Gniezno (prezesem Stelli jest Zdzisław Kujawa), a od 2002 roku jest opiekunem sekcji hokeja na trawie. - Bywało tak, jak w Gąsawie podczas Mistrzostw Europy, kiedy trzeba było osobiście pomagać finansowo młodym hokeistom, by mogli kupić paliwo i dojechać na wspomniane mistrzostwa. Jestem przyjacielem Pelikana Niechanowo i Lechity Kłecko. Zrzeszony jestem w Gnieźnieńskim Klubie Olimpijczyka - podsumował R. Kowalski.
Jarosław Walerczak/ foto Zdzisław Stoltman
Liczba komentarzy : 0