W środę 2 grudnia w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego piłkarki ręczne MKS MOS Gniezno rozegrały swój kolejny mecz w Wielkopolskiej Lidze Juniorek. Do Gniezna przyjechała drużyna UKS Olimpijczyk Budzyń. Do tej pory gnieźnianki wygrały wszystkie sześć spotkań i tym razem obyło się bez niespodzianki.
W siódmym (rozpoczynającym II rundę) spotkaniu Wielkopolskiej Ligi Juniorek gnieźnianki gościły w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego drużynę UKS Olimpijczyk Budzyń. Faworytem tej konfrontacji była oczywiście drużyna z Gniezna. Dziewczęta w tym sezonie nie poczuły jeszcze smaku porażki.
Mecz rozpoczął się od celnego trafienia zawodniczki Olimpijczyka. I to był jedyny moment kiedy to przyjezdne prowadziły w tym spotkaniu. Następne bramki zdobywały już szczypiornistki MKS MOS Gniezna. Miejscowe postawiły swoim przeciwniczkom mocną obronę, której budzynianki nie potrafiły sforsować. Dopiero w 23’ meczu Olimpijczyk trafił po raz drugi do bramki gospodyń. W tym momencie MKS MOS prowadził 13:2. Do przerwy obraz gry mimo zmian w gnieźnieńskim teamie nie zmienił się. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem korzystnym dla miejscowych 14:5.
Druga połowa zdecydowanie różna od pierwszej. Gnieźnianki zdecydowanie rozluźniły swe szyki obronne czym pozwoliły budzyniankom na zdobywanie bramek. Do tego w ataku widoczne było rozluźnienie. Dziewczęta z Pierwszej Stolicy Polski seryjnie marnowały akcje do zdobycia bramek. Ostatecznie niespodzianki jednak nie było. Podopieczne Roberta Popka i Romana Solarka pewnie pokonały Olimpijczyka Budzyń 28:17.
Gnieźnieńskie juniorki następne zawody zagrają u siebie już w następną środę 9 grudnia o godz.18.40. Przeciwnikiem MKS MOS Gniezno będzie wicelider UKS Pantery Dopiewo.
MKS MOS Gniezno: bramkarki – Kobyłecka Lidia i Konieczna Daria; zawodniczki pola –Kasprowiak Karolina (2), Niedzielska Natalia (3), Siwka Agnieszka (4), Bielińska Maja (1), Giszczyńska Marta (8), Zimna Ewa (1), Chojnacka Karolina (3), Stankiewicz Kamila, Dziemidowicz Martyna (2), Łęgowska Monika (3), Nowak Natasza (1), Dolata Monika, Wachowska Agata i Rachela Martyna.
Roman Solarek/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również