Największe emocje były jednak po meczu, kiedy to nie mogący pogodzić się z porażką goście próbowali zwyciężyć przy ,,zielonym stoliku" i postanowili sprawdzić tożsamość zawodników z Gniezna. Jak się okazało najmłodszy w ekipie Mieszka bramkarz Norbert Gawłowski (zastępujący kontuzjowanych Szymona Menza i Mikołaja Miczyńskiego) nie posiadał przy sobie legitymacji. Z pomocą przyszedł kolega z drużyny Nikodem Góralski, który.... pobiegł do domu Norberta i przyniósł wymagany dokument. Jednak niesmak z powodu zachowania zwłaszcza trenera gości pozostał.
Początek meczu nie zapowiadał łatwego zwycięstwa gospodarzy. Co prawda bliski otwarcia konta bramkowego był w 9 minucie Damian Pankowski ale jego strzał był minimalnie niecelny. W 16 minucie goście wyszli na prowadzenie 1-0. Błąd obrony gospodarzy i napastnik Unii wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Chwilę później powinien być już remis ale Nikodem Góralski nie trafił głową do bramki z 2 metrów po dośrodkowaniu Pankowskiego. Jednak w 23 minucie gnieźnianie doprowadzają do remisu. Bardzo dobrze zachował się Kamil Pawłowski, który wywalczył piłkę, minął bramkarza i pewnie skierował ją do bramki. Gospodarze poszli za ciosem i w 39 minucie wyszli na prowadzenie. Miłosz Świstowski długim podaniem uruchomił Jakuba Deniza, który pomimo ostrego kąta umieścił piłkę w siatce gości. W 43 minucie Patryk Waluszyński po bardzo ładnej akcji zespołowej znalazł się przed bramkarzem Unii jednak jego strzał poszybował nad poprzeczką gości.
W drugiej połowie gospodarze kontrolowali grę i od czasu do czasu stwarzali sobie dogodne sytuacje bramkowe. W 53 minucie Dominik Jabkiewicz zbyt długo zwlekał z decyzją czy strzelać czy podawać i został zablokowany przez wracającego obrońcę. W 64 minucie tym razem strzał głową Jabkiewicza po rzucie rożnym w wykonaniu Alana Polusa z 9 metra był minimalnie niecelny. W 66 minucie biało-niebiescy zdobywają trzecią bramkę. Obrońca Unii zagrał piłkę ręką w polu karnym po wrzutce Jabkiewicza a pewnym wykonawcą ,,jedenastki" okazał się Alan Polus. Jeszcze w końcówce meczu w idealnej sytuacji znalazł się Jakub Miemietz, którego strzał głową po znakomitym dośrodkowaniu Szymona Menza był minimalnie niecelny.
Profesjonalna drukarnia cyfrowa i offsetowa - Gniezno
Mieszko Gniezno - Unia Swarzędz 3-1 ( 2-1 )
bramki: Kamil Pawłowski 23', Jakub Deniz 39', Alan Polus 66' k.
Mieszko Gniezno: Norbert Gawłowski - Miłosz Świstowski, Jakub Miemietz, Tobiasz Kolanko (60 Dawid Łucki), Nikodem Góralski - Jakub Januchowski (46 Dominik Jabkiewicz), Krystian Jabłoński, Patryk Waluszyński ( 80 Szymon Menz), Damian Pankowski (85 Adrian Łucki) - Kamil Pawłowski (46 Alan Polus), Jakub Deniz (70 Daniel Bartkowiak)
Tabela
m-ce | drużyna | mecze | pkt | bz | bs | bilans | ||
1. | Poznańska 13 Poznań | 10 | 22 | 38 | - | 24 | +14 | |
2. | 1920 Mosina | 10 | 21 | 33 | - | 26 | +7 | |
3. | Mieszko Gniezno | 10 | 19 | 18 | - | 13 | +5 | |
4. | Winogrady Poznań | 10 | 16 | 24 | - | 17 | +7 | |
5. | Unia II Swarzędz | 10 | 11 | 17 | - | 21 | -4 | |
6. | Junior Koziegłowy | 10 | 8 | 18 | - | 26 | -8 | |
7. | Warta Międzychód | 10 | 8 | 19 | - | 30 | -11 | |
8. | Sparta Szamotuły | 10 | 8 | 18 | - | 28 | -10 |
Teraz Juniorów Mieszka czeka dwutygodniowa przerwa a 7 czerwca wyjeżdżają do Szamotuł na mecz ze Spartą.
Paweł Bartkowiak/Foto archiwum SportGniezno
Liczba komentarzy : 0