Polecamy
Korona Piaski pokonana. Mieszko z kompletem...

---

Wszystko wróciło do normy. Zjednoczeni...

---

Wracając jednak do tego co działo się na boisku w Czerniejewie w sobotę w meczu pomiędzy Czarnymi a Szturmem Janikowo. To nie gospodarze ale goście z Janikowa cieszyli się po kwadransie gry z prowadzenia nad zespołem z Czerniejewa w stosunku 1:0. Po egzekwowanym rzucie wolnym z 18. metra piłka przeniesiona nad murem przez piłkarza Szturmu Janikowo odbiła się od słupka i wpadła do bramki Czarnych strzeżonej przez Damiana Nowaczyka. Goście z prowadzenia ciszyli się zaledwie dwie minuty. W 17 minucie po zagraniu piłki za plecy obrońców przez Mateusza Kulińskiego futbolówkę do bramki gości posłał golkiperowi z Janikowa za przysłowiowy kołnierz z 20. metra w drużynie czerwono-czarnych Zbigniew Kościański. Tą zdobytą bramką Kościański doprowadził do stanu 1:1. W 22 minucie gospodarze wyszli na  prowadzenie 2:1i  jak się później okazało nie oddali go do końca sobotniego meczu powiększając jednocześnie swoją zdobycz bramkową nad swoim rywalem. Wracając jednak do zdobytego drugiego gola przez zespół Czarnych Czerniejewo to zdobył go ponownie Zbigniew Kościański, który dobił  piłkę do pustej bramki z 3. metra po wcześniejszym strzale z 16. metra w wykonaniu Sławomira Staniszewskiego i obronie golkipera gości. Wynik pierwszych 30 minut na 3:1 dla Czarnych Czerniejewo, ustalił w 27 minucie Zbigniew Kościański umieszczając piłkę w bramce gości z 2. metra po wcześniejszej indywidualnej akcji i zagraniu piłki przez Patryka Buczkowskiego.   

 

W drugich 30 minutach gospodarze zdobyli tylko jednego gola a było to w 50 minucie. Na 4:1 podwyższył prowadzenie swojej drużyny strzelec trzech bramek z pierwszych 30 minut mowa tutaj o Zbigniewie Kościańskim, który tym razem bramkarza gości pokonał po uderzeniu piłki głową z 7. metra po wcześniejszym dośrodkowaniu futbolówki w pole karne Janikowa w wykonaniu Rafała Wawrzyniaka. W tej odsłonie czerwono-czarni mogli zdobyć jeszcze jedną bramkę lecz po strzale Sławomira Staniszewskiego piłka uderzona przez niego z 25. metra zatrzymała się na poprzeczce bramki Janikowa.

 

W ostatnich 30 minutach sobotniego meczu kontrolnego podopieczni Bartłomieja Figasa, do końcowego wyniku dołożyli jeszcze dwa gole nie tracąc przy okazji żadnego. Najpierw na 5:1 prowadzenie Czarnych Czerniejewo, podwyższył Mateusz Kuliński, który wykorzystał podyktowany rzut karny po wcześniejszym faulu w polu karnym gości na Sławomirze Staniszewskim. Wynik natomiast końcowy sobotniego spotkania 6:1 dla Czarnych Czerniejewo ustalił w 85 minucie Patryk Buczkowski, który po minięciu bramkarza z Janikowa umieścił piłkę w jego bramce z 5. metra. 

 

Skład Czarnych Czerniejewo: Damian Nowaczyk (45’ Bartosz Jaworski), Tomasz Winkel, Mateusz Kuliński, Mateusz Jaworski, Rafał Półtorak,Testowany 1, Rafał Wawrzyniak, Testowany 2 (31’ Dawid Maćkowiak), Sławomir Staniszewski, Zbigniew Kościański (65 Testowany2), Patryk  Buczkowski

 

Kolejny mecz kontrolny zespół Czarnych Czerniejewo, rozegra w sobotę 8 sierpnia na wyjeździe w Orzechowie gdzie będzie podejmowany przez zespół miejscowej Sklejki Orzechowo.

 

Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl 

 

Tagi powiązane z wiadomością:
piła nożna, Czarni Czerniejewo, Szturm Janikowo, WZPN Poznań

---

---

Autor:
Treść kom:
	Powiadom mnie o odpowiedziach w tym temacie

Email:

---

---