Drużyna prowadzona przez grającego trenera Zbigniewa Kościańskiego w piątek zmierzyła się z drużyną z Sokołowa w niemal optymalnym zestawieniu. Drużyna z Sokołowa zgodnie z przewidywaniami była drużyną dominującą w pierwszych 30 minutach. W tym przypadku młodość wzięła zdecydowanie górę. Dopiero po 2 kwadransach kiedy Oldboye dali się wybiegać młodzieży zespół z Plant zaczął wykorzystywać swoje atuty i pierwszy zdobył bramkę. Gol padł z rzutu rożnego a jego autorem był Pniewski. Znalazł się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, dołożył głowę i piłka znalazła się w siatce.
Pod koniec pierwszej części drugiego gola dla Pelikana zdobył Kościański. Drużyna z Niechanowa wykorzystała zdenerwowanie w szeregach gospodarzy i podeszła wyżej wywierając presje na młodszych rywalach i w ten sposób na prawym skrzydle udało się odebrać piłkę. Dawid Gierałka poszedł na „piłkarską przebitkę” a następnie Kościański wykończył dzieło.
Pelikan zszedł na przerwę prowadząc 2:0. Jednak nie wynik był w tym meczu najważniejszy, lecz organizacja gry. W przerwie dokonano roszad w składzie, a także zmian w ustawieniu jak to bywa w test meczach.
Efekt…? Dominacja gospodarzy i szybkie 3 bramki, zrobiło się 3:2 dla Kosyniera. Gdy słońce zaczęło zachodzić Pelikan znów przejął inicjatywę i zaczął przeważać nad rywalem. Jednak to młodzież z Sokołowa zdobyła gola na 4:2.
Pod koniec meczu Pelikan, miał jeszcze swoje szanse, jednak ich nie wykorzystał. Mimo porażki sparing to wartość tylko dodana. Pierwszy mecz inaugurujący rozgrywki Wielkopolskiej Grupy C Pelikan Niechanowo Oldboys
rozegrają 11września w Niechanowie o godzinie 16:00
Pelikan Niechanowo + foto
Liczba komentarzy : 0