Następna wiadomośćOstre strzelenie Pelikana Niechanowo w Trzemesznie!
W Święto Niepodległości 11 listopada zespół Pelikana Niechanowo, w ramach 14 kolejki wielkopolskiej klasy okręgowej Red Box grupy 3,rozegrał kolejne swoje spotkanie mistrzowskie w rundzie jesiennej trwającego sezonu 2020/2021.
Mieszko na wyjeździe ogrywa Obrę Kościan na...
Mieszko na zakończenie rundy jesiennej zmierzy...
Tego dnia podopieczni Andrzeja Stefańskiego, podejmowali 12 ekipę rozgrywek Wartę Pyzdry. Spotkanie to (jak i pozostałe mecze domowe z Wartą Krzymów i Spartą Orzechowo) zostało rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Trzemesznie. Boisko na niechanowskich "Plantach" jest mocno naruszone i organizowanie kolejnych meczy na nim jest mocno niewskazane. Z tego względu środowy mecz jak pozostałe dwa domowe Pelikan Niechanowo rozgrywać będzie do zakończenia rundy jesiennej sezonu 20202021 gościnnie w "Grodzie Kilińskiego”
Przechodząc jednak do samego spotkania środowego w Trzemesznie, w którym Pelikan Niechanowo podejmował Wartę Pyzdry. To podopieczni Andrzeja Stefańskiego , okazali się jako gospodarze tej potyczki piłkarskiej bardzo niegościnni dla swojego rywala gdyż po ostrym strzeleniu pokonali go aż 9:0. Było to jak na razie największa wygrana zespołu Pelikana Niechanowo, w rozgrywkach rundy jesiennej wielkopolskiej klasy okręgowej Red Box grupy 3. Festiwal strzelecki w zespole z Niechanowo, zapoczątkował w 13 minucie zdobytą bramką wyprowadzającą tym samym zielono-czarnych na prowadzenie 1:0 nie kto inny niż Patryk Jarzyński. Jak się później okazało bardzo dobra dyspozycja strzelecka Jarzyńskiego, przełożyła się na kolejne gole zdobyte przez tego zawodnika w środowy meczu w Trzemesznie. W 22 minucie Jarzyński przy asyście Patryka Waluszyńskiego zdobytą drugą bramką podwyższył prowadzenie swojego zespołu na 2:0. Trzy minuty później Pelikana Niechanowo, prowadził już 3:0. A autorem gola okazał się ponownie Patryk Jarzyński, który w 39 minucie na swoim koncie zapisał gola numer cztery. I kiedy wydawało się że na przerwę Pelikan Niechanowo, będzie schodził prowadząc z swoim rywalem 4:0. Tuż przed gwizdkiem sędziego prowadzącego środowe spotkanie na zejście na przerwę Pelikan Niechanowo, zaaplikował swojemu rywalowi piątą bramkę. Gola do szatni na 5:0 dla zielono-czarnych zdobył Kamil Buczek pryz asyście Filipa Kruczyńskiego.
Po zmianie stron zespół prowadzony przez Andrzeja Stefańskiego, nie zwalniał tempa w zdobywaniu kolejnych goli. W tej części meczu zielono-czarni swojemu rywalowi zaaplikowali kolejne cztery bramki, nie tracąc żadnej. I tak na 6:0 prowadzeniu niechanowian podwyższył w 47 minucie grający trener Andrzej Stefański. W 53 minucie Pelikan Niechanowo prowadził już 7:0 po bramce zdobytej przez Macieja Białasa. Ósma bramka dla zielono-czarnych została zdobyta w 55 minucie przez Filipa Kruczyńskiego. Ten sam zawodnik w 61 minucie zdobyciem dziewiątej bramki dla swojej drużyny ustalił końcowy wynik środowego spotkania 9:0 dla Pelikana Niechanowo.
A już w sobotę 14 listopada zespół z Niechanowa, rozegra swój kolejny mecz mistrzowski. Ponownie w Trzemesznie zielono-czarni o godzinie 14.00 podejmować będzie zespół Wartę Krzymów.
Skład Pelikana Niechanowo: Szafran, Wiśniewski, Jackowiak, Kustra, Białas, Buczek, Waluszyński, Połatyński, Stefański, Kruczyński, Jarzyński. Na ławce: Garczyk, Nowaczyk, Kruszlewski, Olejniczak, Kurek, Mazur.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również
Liczba komentarzy : 0
