Po dwóch wysokich porażkach stelliści zajmowali ostatnie miejsce w ligowej tabeli, a w starciu ze współliderującymi politechnikami z pewnością nie byli postrzegani w roli faworytów. Tymczasem gnieźnianie od początku grali dobrze w defensywie i starali się wykorzystać szybkie kontrataki. Pierwsza kwarta zakończyła się remisem bezbramkowym, a pod koniec drugiej gospodarze objęli prowadzenie dzięki znakomicie rozpoczęli rywalizację z akademikami. Po dwudziestu minutach gry prowadzili trafieniu Macieja Wejerowskiego. Po zmianie stron politechnicy ruszyli zdecydowanie do odrabiania straty i w 32. minucie wyrównującego gola zdobył Robert Pawlak. Trzy minuty później stelliści ponownie objęli prowadzenie. Rzut karny wykorzystał Maciej Wejerowski i było 2:1. Goście wyrównali jeszcze w trzeciej kwarcie – również z rzutu karnego. Jego skutecznym egzekutorem okazał się Mateusz Stotko. W ostatniej odsłonie obie drużyny miały szanse na rozstrzygniecie tego spotkania na swoją stronę, ale przy Sportowej bramek już więcej kibice nie zobaczyli, a mecz zakończył się remisem 2:2.
Radosław Kossakowski / foto archiwum
Liczba komentarzy : 0