Faworytami spotkania rozegranego na Stadionie im. Leszka Białego byli plasujący się w środku ligowej tabeli gospodarze. I rzeczywiście prowadzili oni do przerwy 1:0 po trafieniu Jerzego Wiśniewskiego w 27 minucie. Druga połowa spotkania należała już jednak do gnieźnian, którzy strzelili rywalom cztery bramki nie tracąc żadnej. Wyrównującego gola zdobył w 39. minucie Maciej Wejerowski. Pięć minut później rzut karny wykorzystał Gracjan Jarzyński i startowcy objęli prowadzenie. Chyba po raz pierwszy w tym sezonie startowcy zagrali lepiej w końcówce meczu niż na jego początku zdobywając jeszcze dwie bramki. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Maksymilian Pawlak, a minutę przed zakończeniem spotkania jego wynik na 1:4 ustalił Błażej Zieliński wykorzystując karny strzał rożny. Zwycięstwo to sprawiło, że gnieźnianie opuścili ostatnią pozycję w ligowej tabeli.
Na zakończenie rundy jesiennej podopieczni trenerów Wojciecha Jankowskiego i Arkadiusza Brożka podejmą w sobotę , 9 listopada, obrońców mistrzowskiego tytułu - zawodników Grunwaldu Poznań.
***
Jeszcze lepiej w rozgrywkach mistrzostw Polski spisali się juniorzy Startu. W niedzielę, 27 października, na Stadionie im. Alfonsa Flinika w Gnieźnie przewodzący w tabeli czerwono-czarni podejmowali wicelidera – AZS Politechnikę Poznańską. Podopieczni trenera Wojciecha Jankowskiego wyraźnie zdominowali rywalizację w meczu na szczycie w kategorii juniorów deklasując młodych politechników aż 11:1. Bramki dla Startu zdobyli: Maksymilian Pawlak – 4, Gracjan Jarzyński – 3, Marcel Konieczny – 2, Dominik Małecki i Mateusz Czyżyk po 1.
Radosław Kossakowski / foto archiwum
Liczba komentarzy : 0