W dniu 12 czerwca chłopcy Mieszka Gniezno rocznika 2005, w ramach rozgrywek poznańskiej pierwszej ligi okręgowej grupy wicemistrzowskiej byli gospodarzami meczu z drużyną NAP Nowy Tomyśl.
Młodzi Mieszkowcy opromienieni ostatnimi zwycięstwami nad słynnymi i utytułowanymi rywalami przystąpili do tego spotkania niezwykle zmotywowani. Od pierwszego gwizdka nasi chłopcy ruszyli do ataku. Przewaga w posiadaniu piłki na boisku i w sytuacjach podbramkowych była bardzo zauważalna, ale przez pierwsze 8 min. gry wynik nadal był bezbramkowy. Dopiero świetna akcja środkiem pola w 10 min przeprowadzona przez naszych chłopców otwiera wynik spotkania. Podanie otrzymuje nasz środkowy napastnik, który mija kolejno trzech rywali i wyprowadza płaską piłkę na lewą stronę boiska. Tam już czeka nasz pomocnik ofensywny, który dokładnym strzałem w prawy róg bramki zdobywa pierwszego gola. Prowadzimy 1:0 i od tej chwili praktycznie rozpoczyna się ,,zmasowany ” atak na bramk rywala. Widać najwyraźniej, że utrata bramki podcięła mocno zespół z Nowego Tomyśla, bowiem poza kilkoma akcjami prawą stroną boiska nasz rywal praktycznie się tylko broni. Kolejną bramkę zdobywamy po świetnym zachowaniu i czujności naszego lewego napastnika, który zabiera obrońcy drużyny przeciwnej piłkę i z ostrego kąta strzela obok bramkarza. Jest 15 min meczu, mamy 2:0 i spokojnie kontrolujemy przebieg meczu. W pierwszej połowie zdobywamy jeszcze 2 bramki w tym jedną z rzutu wolnego. Po 25 minutach czystej i spokojnej gry piłkarze schodzą z boiska na zasłużoną przerwę. Mieszkowcy prowadzą w tym momencie 4:0.
Druga połowa zaczyna się dla nas równie szczęśliwie co pierwsza, bowiem strzał naszego zawodnika z linii pola karnego ląduje w bramce przeciwnika. Mamy 5:0 i w tym momencie nasi chłopcy grają jak w transie. Kapitalne akcje przeprowadzane lewą stroną boiska, prawą stroną obijają słupek i poprzeczkę bramki drużyny przeciwnej. Strzelamy jeszcze w drugiej połowie 6 bramek i zyskujemy jedną po strzale samobójczym, ale rozluźnieni wysokim prowadzeniem w meczu popełniamy kilka prostych błędów i po szybkich kontrach wyprowadzonych przez przeciwnika tracimy w końcówce 3 bramki. Nie mają już jednak one większego znaczenia dla przebiegu meczu, sędzia bowiem po 50 min widowiskowej gry naszych chłopców kończy spotkanie, które wygrywamy 11:3 ( 4:0 ) !!!!! Brawo, chłopcy, brawo !!!
Zespół Mieszka wystąpił w składzie :
1.Rynarzewski 2. Koronka 3. Potocki 4. Lewicki 5. Przybylski 6. Jochemski B 7. Jochemski K 8. Manuszak 9. Łuczak 10. Bujanowski 11. Wierzelewski 12. Szymski 13.Tomczak 14. Dziubek 15. Wilkosz 16. Bobrowski 17. Reszel 18. Czamański
Bramki dla Mieszka zdobyli : Albert Potocki – 3,Marcel Szymski – 2, Antoni Przybylski – 2, Jakub Lewicki - 1, Jakub Łuczak – 1, Jakub Reszel – 1
Radosław Potocki + foto
Zobacz również