W sobotę 28 lutego. piłkarki ręczne MKS MOS Gniezno wznowiły rywalizację w II lidze kobiet. W VIII kolejce wybrały się na swój mecz do beniaminka ze Świebodzina. W pierwszym spotkaniu gnieźnianki wysoko pokonały swoje rywalki 36:11. Zespół gospodyń jeszcze nie wygrał meczu w obecnym sezonie. Gnieźnianki przed tym spotkaniem zajmowały III miejsce w tabeli II ligi.
Młode gnieźnianki przystąpiły do tego spotkania bardzo skoncentrowane. Nie miały okazji zagrać żadnego meczu kontrolnego więc ich dyspozycja po przerwie była wielką niewiadomą.
W pierwszych minutach meczu gnieźnianki grały wolno i mało uważnie w obronie. Gospodynie starały się tą niepewność w grze przyjezdnych wykorzystywać. W 8’ meczu na świetlnej tablicy widniał jeszcze remis 4:4. Od 9’ szczypiornistki z Pierwszej Stolicy Polski stopniowo zaczęły budować przewagę. Ich gra stawała się coraz pewniejsza. Zdecydowanie poprawiły obronę przez co zawodniczki Lidera miały wielkie problemy z wypracowanie sobie sytuacji strzeleckiej. Trenerzy z Gniezna Robert Popek i Roman Solarek posyłali do boju kolejne zawodniczki a przewaga dalej rosła. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem MKS MOS 23:10.
Druga połowa zaczęła się tak samo jak kończyła poprzednia część meczu. Gnieźnianki zdecydowanie górowały nad swoimi przeciwniczkami. Te jak już zdobywały bramki to po błędach zawodniczek z Gniezna. Piłkarki ręczne z Grodu Lecha łatwo dochodziły do sytuacji rzutowych. Mimo niewykorzystywanych nawet sytuacji „sam na sam” przewaga gnieźnianek dalej rosła. Ostatecznie MKS MOS Gniezno pokonuje zdecydowanie MUKS Lider Świebodzin 39:18.
Trenerzy z Gniezna: Cieszymy się z kolejnej i do tego pewnej wygranej w tym sezonie. Ten mecz był dla nas wielka niewiadomą, gdyż przerwa w rozgrywkach trwała przeszło 3 miesiące a my przed wznowieniem rozgrywek nie zagraliśmy żadnego sparingu. Na treningu wyglądało to wszystko nieźle ale nie mogliśmy być pewni jak to wszystko przełoży się na warunki meczowe. Ale nasza drużyna wytrzymała ciśnienie. Ogólnie jesteśmy zadowoleni, choć mamy jeszcze kilka błędów do poprawienia. Tak naprawdę to kolejne spotkanie z AZS-em Poznań zweryfikuje naszą formę. Gratulujemy dziewczętom.
W barwach MKS MOS Gniezno grały: Marta Strzelecka i Marta Tamborska – bramkarki, oraz zawodniczki pola: Agata Wachowska (1), Karolina Chojnacka (2), Kamila Stankiewicz, Marta Wojtkowiak (6), Natalia Niedzielska, Paulina Tomaszewska (1), Marta Giszczyńska (2), Ewa Zimna (4), Agnieszka Siwka (2), Natasza Nowak (1), Katarzyna Tomaszewska (7), Marcelina Dłutkowska (4), Martyna Bigoszewska (1), Jagoda Ławniczak (8).
Serdecznie gratulujemy i oby tak dalej!
Roman Solarek/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również