Lech po słabych wynikach w spotkaniach ligowych chciał zrehabilitować się przed własną publicznością i od początku ruszył zdecydowania do ataku. W 4. minucie Pedro Rebocho dośrodkował z lewego skrzydła w pole karne, a Kristoffer Velde uderzył głową posyłając jednak futbolówkę obok bramki. Dwie minuty później Norweg był już jednak bardziej precyzyjny. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu bramkowym piłka trafiła przed pole karne do Velde, który silnym strzałem pokonał Lucasa Foxa. Luksemburczycy natychmiast ruszyli do odrabiania strat spychając gospodarzy do defensywy. W 13. minucie. sprzed pola karnego uderzył Dejvid Sinani posyłając jednak piłkę obok bramki. Poznanianie po kilkunastu minutach opanowali napór gości i starali się podwyższyć prowadzenie. Jednak strzał Michała Skórasia został zablokowany przez jednago z obrońców, a po uderzeniu Pedro Rebocho Lucas Fox przerzucił futbolówkę nad poprzeczką. W końcówce pierwszej połowy dobrej okazji nie wykorzystał także Joao Amaral, który po podaniu od Michaela Ishaka, mając sporo miejsca przed polem karnym, uderzył bez przyjęcia, ale bardzo niecelnie. Do przerwy było 1:0. Po zmianie stron tempo gry wyraźnie spadło. Lechici skupiali się głównie na defensywie licząc na szybkie kontry, ale Luksemburczycy nie decydowali się na skomasowane ataki. W 66. minucie Pedro Rebocho wgrał piłkę lobem z lewego skrzydła na dziesiąty metr do Mikaela Ishaka, który uderzył z powietrza pokonując bramkarza gości. W 80. minucie mogło być 3:0, ale Filip Szymczak w sytuacji „sam na sam” uderzył nieco zbyt późno, dzięki czemu Lucas Fox nie miał większych problemów z obroną. Wydawało się, że lechici kontrolują sytuację, ale w 87. minucie goście mieli szansę na zdobycie kontaktowej bramki. jednak strzał Edisa Agovicia okazał się niecelny. Chwilę później Luksemburczycy przeprowadzili szybki kontratak. Samir Hadji wybiegał na pozycję „sam na sam”, ale został sfaulowany przez Antonio Milicia. Chorwat otrzymał czerwoną kartkę, a goście egzekwowali jeszcze rzut wolny, jednak uderzenie Mehdiego Kircha z ponad dwudziestu metrów okazało się niecelne. Ostatecznie Lech pokonał Football 1991 Dudelange 2:0 robiąc poważny krol w kierunku awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Spotkanie rewanżowe rozegrane zostanie 25 sierpnia w Luksemburgu.
Lech Poznań - Football 1991 Dudelange 2:0 (1:0)
Bramki:
Lech – Kristoffer Velde – 1 (6’), Mikael Ishak – 1 (66’)
Radosław Kossakowski/foto Przemysław Szyszka
Liczba komentarzy : 0