W poniedziałek lechici odbyli już pierwsze treningi, które rozpoczęły się od sporej dawki biegania. Przez kilka dobrych minut piłkarze ze sporą szybkością okrążali płytę boiska, na krótszych jej bokach wykonując do tego różnego rodzaju ćwiczenia sprawnościowe.
Po tak solidnej rozgrzewce można było przejść do zasadniczej części, na którą złożyła się głównie intensywna gierka na skróconym polu gry. Była ona jednak dość nietypowa, bo piłkarze mieli okazję strzelać do aż czterech bramek ustawionych na końcach boiska. Goli padło więc bardzo dużo, chociaż bramkarze robili co mogli, by temu zapobiec. Jak chociażby wracający do zdrowia po długiej kontuzji Mickey van der Hart, który w jednej z akcji popisał się refleksem i zatrzymał uderzenie nożycami Tymoteusza Puchacza.
W grze uczestniczyli wszyscy zawodnicy, poza sprowadzonymi tuż przed obozem w Turcji stoperami - Bartoszem Salamonem i Antonio Miliciem. Oni nie mieli okazji odbyć żadnej jednostki treningowej z zespołem przed wylotem do Belek, dlatego pracowali w tym czasie razem z trenerami przygotowania fizycznego. Wszystko po to, żeby już na popołudniowych zajęciach być w pełnej gotowości do intensywnej pracy.
I tak właśnie się stało - Polak i Chorwat zostali włączeni do gier treningowych na drugim poniedziałkowym treningu i pokazali się z dobrej strony. Podobnie jak inny ze sprowadzonych zimą piłkarzy – Jesper Karlström. Po południu intensywność jeszcze wzrosła, bo zawodnicy zostali podzieleni na trzy zespoły i każdej z drużyn trener Dariusz Żuraw wraz z asystentami zliczał strzelane gole, by wyłonić zwycięzców. Została nimi ekipa „zielonych”, której wygraną zapewniły dwie bramki zdobyte przez Mikaela Ishaka na chwilę przed końcem rywalizacji.
Do Turcji poleciała kadra złożona z 30 zawodników. Są to: Mickey van der Hart, Krzysztof Bąkowski, Filip Bednarek, Karol Drażdżewski, Antonio Milić, Wasyl Kraweć, Thomas Rogne, Djordje Crnomarković, Tomasz Dejewski, Tymoteusz Puchacz, Filip Borowski, Lubomir Satka, Alan Czerwiński, Bartosz Salamon, Krystian Palacz, Patryk Waliś, Karlo Muhar, Jan Sykora, Dani Ramirez, Filip Marchwiński, Michał Skóraś, Jesper Karlstrom, Pedro Tiba, Jakub Kamiński, Igor Ławrynowicz, Antoni Kozubal, Mikael Ishak, Filip Szymczak, Mohammad Awwad, Norbert Pacławski.
Lechici będą trenowali w Belek do 23 stycznia i rozegrają tam cztery sparingi. Pierwszy zaplanowano na najbliższy czwartek.
oprac. Radosław Kossakowski (źródło - lechpoznan.pl)/foto Przemysław Szyszka
Liczba komentarzy : 0