Następna wiadomośćMoja dobra dyspozycja wynikała z dobrej i skutecznej gry całego zespołu
Z reprezentantką Polski w koszykówce do lat 20 i byłą zawodniczką Towarzystwa Sportowego Basket Gniezno, Lilianą Banaszak na temat występu drużyny i swoim na Mistrzostwach Europy rozmawia Łukasz Gądek
,,Basketki” z kolejnym kompletem punktów w...
,,Basketki” dwukrotnie pokonują zespól Jet...
Przed kilkoma dniami zakończyły się Mistrzostwa Europy w koszykówce kobiet do lat 20 w którym znalazłaś się w kadrze Polski. Jaki to był turniej dla Ciebie i jak przeżywałaś udział w tak znaczącym turnieju?
- Do tych mistrzostw podeszłam tak, jak do każdych innych-czyli z ogromną motywacją. Starałam się osiągnąć założony przez trenera cel.
Jak oceniasz występ drużyny na turnieju?
- Uważam ze cel minimalny został osiągnięty. Nie każdy mecz poszedł po naszej myśli, ale jesteśmy zadowoleni z wyniku, jaki osiągnęliśmy. Czy była szansa walki o coś więcej? Oczywiście ze była, lecz gdy już jest się w najlepszej ósemce Mistrzostw Europy trzeba liczyć się z tym, że przeciwnicy będą walczyć do samego końca.
W meczu o siódme miejsce z drużyną Węgier zdobyłaś aż jedenaście punktów co było drugim wynikiem w drużynie. Jak oceniasz swój występ w tym meczu?
- Moja dobra dyspozycja wynikała z dobrej i skutecznej gry całego zespołu.
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję również
Zobacz również
koszykówka kobiet, Liliana Banaszak, Z Reprezentantka Polski w koszykówce do lat 20 kobiet, Towarzystwa Sportowego Basket Gniezno
Liczba komentarzy : 0
Pokaż wszystkie
