Gospodarze sobotniego spotkania w ligowej tabeli są o dwie lokaty wyżej aniżeli zielono - czarni. "Strażacy" zgromadzili do tej pory 9 oczek, co pozwala im plasować się na siódmym miejscu. W poprzedniej kolejce zespól z Lichenia rozbił w Przedeczy tamtejszą Basztę 5:0.
Podopieczni Andrzeja Stefańskiego nie mieli za wiele czasu na poprawę mankamentów. Dwie jednostki odbyte po spotkaniu pucharowym w Śremie muszą jednak wystarczyć, aby wyciągnąć konstruktywne wnioski z ostatnich porażek. Miejmy nadzieję, że ta zła passa zostanie przerwana już w sobotę. Co do kadry Pelikana wygląda ona co raz lepiej. Cały czas trener Stefański nie może skorzystać z Łukasza Błaszaka i Patryka Waluszyńskiego, którzy leczą urazy. Pozostali gracze są do dyspozycji, co oznacza duży komfort wyboru dla trenera.
Pelikan Niechanowo + foto
Liczba komentarzy : 0